Zagrożenia, których nie znaliśmy w EHS 10 lat temu

Bezpieczeństwo
Zagrożenia, których nie znaliśmy w EHS 10 lat temu

Świat jest pełen zmian. To, co było powszechne 10 lat temu, dziś jest trudne do uwierzenia. Dotyczy to zarówno naszego życia prywatnego, jak i zawodowego. Logiczne jest więc, że zmiany nie ominęły także branży ochrony środowiska, zdrowia i bezpieczeństwa w pracy (EHS). W EHS mamy więc dziś do czynienia z zagrożeniami, które 10 lat temu albo nie istniały, albo były uważane za marginalne. Jakie to zagrożenia?

Treść artykułu:

  1. KONSEKWENCJE ZMIAN KLIMATYCZNYCH
  2. ZAGROŻENIA PSYCHOSPOŁECZNE
  3. CHOROBY ZAKAŹNE I OGÓLNA HIGIENA W MIEJSCU PRACY
  4. PRACA ZDALNA
  5. NANOMATERIAŁY I NOWE RODZAJE CHEMIKALIÓW
  6. AUTOMATYZACJA I SZTUCZNA INTELIGENCJA
  7. ELEKTROMOBILNOŚĆ I WYKORZYSTANIE SYSTEMÓW AKUMULATOROWYCH
  8. JAKA BYŁA EWOLUCJA EHS W CIĄGU OSTATNIEJ DEKADY?


Konsekwencje zmian klimatycznych

10 lat temu skutki zmian klimatycznych w EHS nie były tak poważne jak obecnie. Od tego czasu znacznie wzrosła świadomość tego, jak rosnące temperatury i ekstremalne zjawiska pogodowe wpływają na bezpieczeństwo i zdrowie pracowników. W krajach Europy Południowej dostosowuje się do tego zakres obowiązków i organizację miejsca pracy. Wpływ tych zmian jest już widoczny w naszej strefie umiarkowanej.


Zagrożenia psychospołeczne

Choć o zdrowiu psychicznym jako czynniku ryzyka mówi się już od dłuższego czasu, jego uznanie za kluczowy element agendy EHS jest stosunkowo nowe. Obecnie zapewnienie pracownikom poczucia bezpieczeństwa psychicznego poprzez zapobieganie stresowi związanemu z pracą jest uważane za absolutnie niezbędne. Zmiana w postrzeganiu zagrożeń psychospołecznych znajduje również odzwierciedlenie w nowej normie ISO 45001, w której na pierwszy rzut oka widać nacisk na ich ograniczenie w porównaniu z poprzednią normą OHSAS 18001. Istnieje nawet zalecany dodatek do tej normy, ISO 45003, który dotyczy bezpośrednio zarządzania tą grupą zagrożeń.


Choroby zakaźne i ogólna higiena w miejscu pracy

Prawdopodobnie wszyscy zdajemy sobie sprawę, że pandemia COVID-19 podkreśliła znaczenie ochrony przed chorobami zakaźnymi i ogólnego nadzoru nad higieną nawet w zwykłych (nieistotnych epidemiologicznie) miejscach pracy.


Praca zdalna

Rozwój pracy zdalnej w następstwie pandemii COVID-19 przyniósł nowe wyzwania, takie jak ergonomiczne dostosowanie domowych miejsc pracy lub ochrona zdrowia psychicznego w pracy w izolacji.


Nanomateriały i nowe rodzaje chemikaliów

Chemikalia zawsze stanowiły poważne zagrożenie. Europejski Wykaz Istniejących Substancji o Znaczeniu Komercyjnym EINECS zawiera ponad 100 000 pozycji, a rozporządzenie REACH dotyczy około 35 000 z nich. Każdego dnia do tej europejskiej listy dodawanych jest kilkadziesiąt kolejnych substancji. Trudno jest oszacować wszystkie długoterminowe skutki dla zdrowia ludzkiego i środowiska w przypadku nowych materiałów, a zwłaszcza tych oznaczonych jako nano. Prawidłowa ocena ryzyka z nimi związanego jest zatem prawdziwym wyzwaniem dla EHS.

Ryzyko w postaci chemikaliów


Automatyzacja i sztuczna inteligencja

Cyfryzacja przyniosła nie tylko korzyści dla przedsiębiorstw, ale także nowe zagrożenia. Monitorowanie pracowników możliwe dzięki tym technologiom odbiera im prywatność. Jednocześnie zautomatyzowane technologie narzucają wymuszone tempo pracy, co samo w sobie wystarcza, by zwiększyć obciążenie psychiczne pracowników. Wymagania robotów i innych zautomatyzowanych urządzeń w zakresie bezpieczeństwa funkcjonalnego niosą ze sobą nowe zagrożenia dla zdrowia.

Praca na linii montażowej

Poważnym problemem jest również fakt, że postęp technologiczny zawsze wyprzedza działania regulacyjne. Powoduje to silny brak równowagi między nim a ochroną praw pracowniczych. Kwestie etyczne i prawne związane z wykorzystaniem nowych technologii cyfrowych to temat na osobny rozdział.


Elektromobilność i wykorzystanie systemów akumulatorowych

10 lat temu firma postrzegała elektromobilność jako fanaberię kilku entuzjastów, a dziś jesteśmy świadkami jej masowej popularyzacji. Do obiegu trafiła duża liczba akumulatorów, a wraz z nią pojawiła się potrzeba ich bezpiecznego recyklingu i utylizacji bez obciążania środowiska. Ponadto ryzyko związane z wypadkami z udziałem pojazdów elektrycznych, takie jak pożary, eksplozje i wycieki niebezpiecznych chemikaliów, wymaga odpowiednich środków bezpieczeństwa i konserwacji. Brak prawidłowego utrzymania i konserwacji infrastruktury ładowania stwarza szczególne ryzyko w postaci zwarć elektrycznych i pożarów.


Jaka była ewolucja EHS w ciągu ostatniej dekady?

Kiedy przeglądamy (prawdopodobnie głównie) archiwa internetowe i sprawdzamy, jakie zagrożenia uważaliśmy za istotne około 2014 roku, natrafiamy na klasyczne tematy bezpieczeństwa, takie jak upadki z wysokości, konsekwencje przeciążenia układu mięśniowo-szkieletowego, urazy podczas pracy z maszynami lub ciągle aktualne kwestie chemikaliów. To czas, kiedy ludzie dopiero zaczynali mówić o zagrożeniach psychospołecznych. Dziś w EHS z pewnością nie porzucamy tych tematów, ale jednocześnie musimy reagować na rosnącą złożoność świata i poszerzyć nasz zakres o bardziej ogólne kwestie technologiczne i społeczne.